Ptaki na murach.



Ptaki na murach.

Nie wszystkie ptaki odlecą do ciepłych krajów. Niektóre zostaną z nami i będą tak jak my liczyły na znośną zimę. Mniej śniegu – łatwiej o pokarm. Mniej mrozu – łatwiej o przetrwanie. My ludzie jakoś sobie radzimy, ponieważ posiedliśmy umiejętność gromadzenia jedzenia. Ptaki mają gorzej, nie potrafią robić zapasów, a tym bardziej wędzić, konserwować, pasteryzować i zamykać wyroby do puszek lub słoików. Ale potrafią przetrwać nawet najcięższą zimę i zarówno wśród ptaków, jak pośród ludzi, nie przetrwają najsłabsze osobniki. Bo słabi mają wszędzie przechlapane!

Ptaki widoczne na zdjęciu, są wytworem ludzkiej wyobraźni. Dla jednych aktem wandalizmu, dla innych formą sztuki. Lubię takie obrazki, ale tylko te, do których ktoś się przyłoży. Co nie znaczy, że pochwalam malowanie po cudzych murach. Tego jednak się nie wypleni. Ja piszę bloga, bo w ten sposób pragnę wyrażać swoje myśli, ktoś inny maluje po ścianach, aby wyrazić swoje.

Jemiołuszki, Gile, Paszkoty, Sikorki, Zięby, Szczygły, Trznadle, Kwiczoły, Kosy, Kawki, Sójki, Gawrony, Kruki, Łabędzie, Puszczyki, Bieliki, Dzięcioły, Kuropatwy, Cietrzewie, Głuszce oraz pospolite Gołębie, sympatyczne Wróble i ptaki namalowane ludzką wyobraźnią na ścianie, będą z nami spędzały zimę. Jedne potraktują Polskę jako kraj do przezimowania, a dla innych jest to dom rodzinny z którego, choćby największy mróz doskwierał, tak jak i my za nic się nie ruszą.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Moja nieuchronna przeprowadzka nastąpiła.

Kiedyś musiałem zabrać za to! Spakować swój majdan i przenieść się gdzie indziej. Miejsce na serwerze oraz domenę, już dawno miałem wyku...