Cyfry nie kłamią!
Za tydzień kolejne wybory. Tym razem do samorządów terytorialnych.
Będziemy wybierać 1547 wójtów, 823 burmistrzów, 106 prezydentów oraaaaazz!!!
Uwaga! 39.300 radnych! Grubo, czyż nie? Podobają się Wam te cyferki? Robią
wrażenie? Nasi sympatyczni sąsiedzi – Czesi, mają około 21.000 (2015r.)
zawodowych żołnierzy do obrony swojej pięknej ojczyzny. A u nas 40.000 ludzi, będzie rządzić średniej
wielkości krajem. Nie licząc tych najważniejszych, siedzących na
ogólnokrajowych stołkach i towarzyszącą im świtę którą trzeba wyżywić.
Na portalu www.portalsamorzadowy.pl przeczytałem, że w 2015r. Nowy Jork posiadał około 60
radnych, Los Angeles mniej niż 20, Berlin 100, a Paryż około 200-tu. W tym
samym czasie liczba radnych w Warszawie wynosiła 469 osób! Wikipedia podaje, że
w Nowym Jorku (2016r.) mieszkało 8,5mln mieszkańców, w Los Angeles (2016r.)
3,9mln mieszkańców, w Berlinie (2015r.) 3,5mln, w Paryżu 2mln (2010r. w
granicach administracyjnych miasta, w aglomeracji ok. 10,0mln), a w Warszawie
1,7mln
Wspominam o tym na tydzień przed wyborami, abyście wiedzieli
kto przejada znaczną część naszych podatków, o ile o tym nie macie pojęcia.
Jeśli w 8,5mln Nowym Jorku – 6o radnych daje sobie radę, to w 1,7mln Warszawie –
15-tu radnych by wystarczyło, a mamy ich aż 469-ciu! Ale nie patrzcie na to,
jedynie przez pryzmat stanowiska i związanych z tym pieniędzy na opłacenie radnych,
ponieważ dochodzą pomieszczenia w których urzędują, wraz z ich wyposażeniem i
inne udogodnienia za które należy również zapłacić. Czy do zarządzania Warszawą
potrzebnych jest aż tylu ludzi??? Przecież do organizowania prac porządkowych
na terenie miasta są odpowiedzialne od tego osoby. Do zarządzania gospodarką
mieszkaniową, utrzymaniem dróg, dostarczaniem energii lub wody też są powołani
ludzie na stanowiskach kierowników, dyrektorów lub prezesów.
A radni? Wójtowie, burmistrzowie oraz Prezydenci? Co oni mają
robić? Oni decydują o tym, w jakim kierunku będzie rozwijać się dane miasto lub
wioska. Na co położą nacisk. Czy pójdą w kierunku rozwoju turystyki, sportu lub
przemysłu. Czy przeznaczą więcej pieniędzy z budżetu na remont dróg, czy na
budowę oczyszczalni ścieków itd. itp. Oni potrzebni są tylko do podejmowania
takich decyzji. Czy naprawdę do kierowania Warszawą potrzebnych jest aż 469
radnych? A do tego dochodzi kilkunastu Burmistrzów oraz Prezydent miasta. Czy
pół tysiąca ludzi musi za pieniądze warszawiaków siedzieć na stołkach, aby
podjąć decyzję o wybudowaniu nowej drogi lub kolejnego marketu?
Wielu moich znajomych roztkliwia się nad obecnie rządzącym
PIS-em. Nad odstawioną od koryta PO oraz nad drobniejszymi partyjnymi pomiotami.
Zacietrzewieni dyskutują zawzięcie i z pianą na ustach, ze złością w oczach,
rozprawiają o tym, która z partyjnych koterii jest lepsza!
A ja prosty Polak, skromny tego wspaniałego kraju obywatel,
nie lubię się rozwodzić nad tym, co jest oczywiste i chociaż z matematyki
miałem mierną trójkę, to uwielbiam cyfry, bo one nie kłamią. Dlatego nie warto
się nad sposobem rządzenia przez kolejną ekipę rozwodzić. Wystarczy spojrzeć na liczby, które mówią, że prawie wszyscy ludzie, pchający się do władzy, traktują
Polskę jak dorodną dojną krowę. Którą chętnie by doili. Dlatego jest ich tak wielu, bo doić można, a karmić nie trzeba. Być może są też idealiści, którzy chcieliby dla rodaków coś zdziałać,
lecz w tłumie ludzi, którym na dobrze rodaków nie zależy, głos ich rozsądku oraz
dobre chęci nikną, jak kropla wody w odmętach oceanu.
Piszę o tym, gdyż jest to dla nas Polaków temat ważny, a
większość ludzi zajmuje się tym, kto powinien siedzieć na poszczególnych
stołkach. Żadna z osób z którymi czasami na ten temat rozmawiałem, nie zwróciła
uwagi na to, że rządzących w naszym kraju jest za dużo. Nie chodzi tylko o to,
że wydajemy ogromne pieniądze na ich utrzymanie, ale przy tak ogromnej ilości
urzędników dobrze się nie rządzi, o czym często możemy przekonać się na własnej
skórze.
Strona Państwowej Komisji Wyborczej > https://wybory2018.pkw.gov.pl
OLDBOY65
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz